poniedziałek, 12 października 2009
Irvinng Penn nie żyje!
"Irving Penn (ur. 16 czerwca 1917 roku - zm. 7 października 2009 roku[1])- amerykański fotograf. Brat Arthura Penna, studiował w Philadelphia Museum School of Industrial Art (1934–1938).
Najbardziej znany jest ze swoich fotografii mody oraz portretów. Zaczynał pracę twórczą jako malarz, jednak porzucił to zajęcie na rzecz pracy w magazynie Vogue, jako fotograf. Wkrótce został najbardziej znanym amerykańskim fotografem mody, jego fotografie charakteryzowało wyrafinowanie oraz chłodny styl. W dziedzinie fotografii portretowej, Penn używał prostego i jednolitego tła oraz wyłącznie naturalnego oświetlenia. Jego prace były wystawiane między innymi w New York's Museum of Modern Art, Metropolitan Museum of Art, National Gallery w Waszyngtonie, oraz w Art Institute of Chicago, który posiada pełne archiwum fotografii Penna."
źródło Wikipedia
Znane jest jego powiedzenie ,że nawet fotografowanie ciastka może być sztuką.
Dozgonna miłość Irvinga Penna a zarazem jedna z jego "głównych modelek i tematów" to Lisa Fonssagrives. Szczęśliwym, kochającym się małżeństwem byli przez lat 42, do momentu jej śmierci w roku 1992 - Amerykanin nigdy do końca nie otrząsnął się po stracie ukochanej.
Był perfekcjonistom, tak długo męczył swe ofiary pozowaniem by w chwili ich nieuwagi zrobić im to jedyne, najlepsze zdjęcie.
Po śmierci,miesiąc temu Willego Ronis'a ( francuskiego mistrza fotografii, zm. 12.09.2009' w wieku 99 lat) pożegnaliśmy ostatniego z wielkich .
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz