
o Amy nic nie powiem,bo nie kopie się leżącego, a Amy leży, choć ładnie śpiewa, Joasia-sierotka Marysia, po studiach teologicznych, a Andrzej-"ale ze mnie jest odlotowy krejzolek..."-

Marysia-garnek utkwił mi na głowie ;), Ewa-stara krejzolka, Tyra-"moje zwierzątko ma ogonek ;)"
Jaga-szewc,bez butów chodzi,ale ogólnie się nie czepiam, bo pani ładnie i ma swój styl,Małgosia-Marysia,nie pamiętam jak się nazywa-nie miała czasu rozczesać loków, a pani Ewa-tak na nią patrzę i się zastanawiam, czy gdyby popuściła troszkę, ten koczek na czubku, to oczy wróciły by na swoje miejsce? -mhm, mam taką nadzieję ;)


1 komentarz:
hello nocny łowco;)
nic tak nie bawi mnie w długą ,czarną noc jak Twoje uszczypliwe komentarze:)
do festiwalu fryzur mam jeszcze kilka propozycji mniej udanych odsłon w szołbizie.(podam linki na gg)
Prześlij komentarz